KATASTROFA

Naukowiec powiedział o katastrofie: „Cały świat zadrżał.” Inny nazwał ją`”najgorszy naturalnym nieszczęściem w historii świata.” Opisywali w ten sposób podziemne trzęsienie ziemi, które zniszczyło całe wybrzeża Azji kilka lat temu. Zginęły dziesiątki tysięcy ludzi. Widzimy nadal wokół nas nieszczęścia.

Kiedy uderzają okropne wydarzenia, zwracam się do Ojca z jednym pytaniem: „Panie, co to wszystko znaczy? Czy było to tylko takie niewyjaśnione wydarzenie w naturze, albo czy jest coś, o czym powinien wiedzieć Twój lud, dlaczego to się stało?”

Opłakujemy nieopisany ból i nędzę jakie przeżywają ci ludzie. Modlimy się gorliwie o tych, którzy zostali tak doświadczeni. Nasza misja wysłała tysiące dolarów poprzez agencje zajmujące się niesieniem pomocy, żeby pomóc w odbudowaniu kościołów i domów na zniszczonych terenach. Pismo Święte mówi nam, że nasz Ojciec niebiański nie jest obojętny na odczucia zranionych i Duch Święty wylewa pociechę na wszystkich wierzących w dotkniętych narodach.

Ameryka jest współczującym i ofiarnym narodem i ja dziękuję Bogu za reakcję tak wielu ludzi, którzy modlą się, dają i udają się do tych miejsc, aby pomagać. Ale coś w głębi mojej duszy wzbudza niepokój. Wielkość tych nieszczęść jakoś nie dociera do nas. Wydaje się, że stajemy się przez to wszystko obojętni i ogłupiali.

Dziękuję Bogu za dobre informacje o błogosławieństwie w wielu miejscach na świecie, włączając w to Amerykę. Ale jeżeli takie manifestacje mocy nie sprowadzają nas na kolana – jeżeli nie potrafimy się ukorzyć widząc te straszne naturalne nieszczęścia – to co jest potrzebne, aby uciszyć tych, którzy szydzą z Boga? Czy jesteśmy już odporni na wstrząsy?

Pomyśl o tym:

  • Wyrzucenie Boga z naszego społeczeństwa w imię politycznej poprawności
  • Cały świat zwraca się do sekularyzmu i materializmu
  • Kościół staje sie bardziej świecki niż sam świat
  • Wzrost przemocy i apatii
  • Biblia już nie jest akceptowana jako Słowo Boże
  • Dzień „kiedy wszystko co może zostać wstrząśnięte” jest wstrząsane
  • Kiedy myślący ludzie wszędzie mają przeczucie, że „ktoś majstruje w naturze, dzieje się coś, czego nie da się wyjaśnić”
  • Kiedy społeczeństwo prowadzi swoje sprawy nie zastanawiając się ani na chwilę o Bogu i nie myśli o tym, że Bóg się nie da z Siebie naśmiewać

Kiedy to się dzieje, jest to czas, kiedy doszliśmy do, albo przekroczyliśmy granicę do duchowego otępienia, którego nie może już ożywić żaden objaw boskiego miłosierdzia.

Bóg jest miłosierny, łaskawy i gotów przebaczyć. Oby Jezus demonstrował Swoją miłość i współczucie poprzez Swoich uczniów, kiedy przybliża się dzień Pana.