DOSTĘP DO ZWYCIĘSKIEGO ŻYCIA
Kiedy Jezus chodził po tej ziemi, to był dostępny dla wszystkich. Nauczał w Synagogach, na wzgórzach, z łodzi. Uzdrawiał chorych, czynił znaki i cuda. Na uczcie podniósł Swój głos i wolał: „Ja jestem wodą żywą. Przyjdźcie do Mnie, a Ja zaspokoję waszą spragnioną duszę. „ Każdy mógł przyjść do Niego i być zaspokojony.
Ale zaproszenie naszego Pana było najczęściej ignorowane. Wołał do ludzi: „Jeruzalem, Jeruzalem, które zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie byli posłani, ileż to razy chciałem zgromadzić dzieci twoje, jak kokosz zgromadza pisklęta swoje pod skrzydła, a nie chcieliście!” (Mat. 23:37). Mówił do Izraela, „Jestem tu teraz, dostępny dla was. Powiedziałem wam, żebyście przyszli do Mnie po uzdrowienie i zaspokojenie waszych potrzeb. Ale wy nie chcieliście przyjść.”
Jak Jezus reagował na to, kiedy ludzie Go odrzucali? Oświadczył: „Oto zostanie wasz dom pusty” (23:28).Słowo pusty użyte tu przez Jezusa oznacza samotność, zmarnowanie, bezowocność. On powiedział, „wasze życie kościelne, wasze domy, wasze duchowe życie – to wszystko uschnie i umrze.”
Pomyśl o tym. Jeżeli rodzice nie szukają Boga codziennie, to ich dzieci też tego nie będą robiły. Zamiast tego, ich dom będzie napełniony świeckością, duchową pustką i nieopisaną samotnością. Wreszcie ta rodzina skończy w totalnym osamotnieniu.
Pamiętaj, że Jezus wypowiadał te ostrzeżenia w czasie łaski. Dodał, „ Nie ujrzycie mnie odtąd, aż powiecie: Błogosławiony, który przychodzi w imieniu Pańskim” (Mat. 23:29). Znaczenie tego jest takie, „Ja wam dałem dostęp do wszystkiego czego potrzebujecie do zwycięskiego życia. Ale wy zignorowaliście Moją ofertę. Przykro Mi, ale wasza decyzja doprowadzi do rozkładu waszego życia i domu. I nie zobaczycie Mnie już aż na wieki.”
Kiedy po raz ostatni przychodziłeś do Boga, aby znaleźć wszystko, czego potrzebowałeś do życia? Czy byłeś w kłopocie, przeżywałeś kryzys w rodzinie, w pracy, w zdrowiu? Nie ma nic złego w tym, kiedy przychodzimy do Boga w czasie poważnych potrzeb. Izajasz pisze, „ Panie! W niedoli szukali cię, wołali, gdy ich smagałeś” (Izajasza 26:16). Psalmista mówi, „ Głośno do Pana wołam, głośno Pana błagam. wylewam przed nim moją prośbę i o niedoli mojej Jemu opowiadam” (Psalm 141:2-3).
Ale zaproszenie naszego Pana było najczęściej ignorowane. Wołał do ludzi: „Jeruzalem, Jeruzalem, które zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie byli posłani, ileż to razy chciałem zgromadzić dzieci twoje, jak kokosz zgromadza pisklęta swoje pod skrzydła, a nie chcieliście!” (Mat. 23:37). Mówił do Izraela, „Jestem tu teraz, dostępny dla was. Powiedziałem wam, żebyście przyszli do Mnie po uzdrowienie i zaspokojenie waszych potrzeb. Ale wy nie chcieliście przyjść.”
Jak Jezus reagował na to, kiedy ludzie Go odrzucali? Oświadczył: „Oto zostanie wasz dom pusty” (23:28).Słowo pusty użyte tu przez Jezusa oznacza samotność, zmarnowanie, bezowocność. On powiedział, „wasze życie kościelne, wasze domy, wasze duchowe życie – to wszystko uschnie i umrze.”
Pomyśl o tym. Jeżeli rodzice nie szukają Boga codziennie, to ich dzieci też tego nie będą robiły. Zamiast tego, ich dom będzie napełniony świeckością, duchową pustką i nieopisaną samotnością. Wreszcie ta rodzina skończy w totalnym osamotnieniu.
Pamiętaj, że Jezus wypowiadał te ostrzeżenia w czasie łaski. Dodał, „ Nie ujrzycie mnie odtąd, aż powiecie: Błogosławiony, który przychodzi w imieniu Pańskim” (Mat. 23:29). Znaczenie tego jest takie, „Ja wam dałem dostęp do wszystkiego czego potrzebujecie do zwycięskiego życia. Ale wy zignorowaliście Moją ofertę. Przykro Mi, ale wasza decyzja doprowadzi do rozkładu waszego życia i domu. I nie zobaczycie Mnie już aż na wieki.”
Kiedy po raz ostatni przychodziłeś do Boga, aby znaleźć wszystko, czego potrzebowałeś do życia? Czy byłeś w kłopocie, przeżywałeś kryzys w rodzinie, w pracy, w zdrowiu? Nie ma nic złego w tym, kiedy przychodzimy do Boga w czasie poważnych potrzeb. Izajasz pisze, „ Panie! W niedoli szukali cię, wołali, gdy ich smagałeś” (Izajasza 26:16). Psalmista mówi, „ Głośno do Pana wołam, głośno Pana błagam. wylewam przed nim moją prośbę i o niedoli mojej Jemu opowiadam” (Psalm 141:2-3).