NIECH PAN WAS BŁOGOSŁAWI I ZACHOWA NA WSZYSTKICH WASZYCH DROGACH
Niedawno ponownie czytałem historię George’a Mullera, który w połowie 19 wieku opiekował się 2000 sierot w Anglii – jedynie przez wiarę w Boga. Muller był znany, jako człowiek, który otrzymywał odpowiedź na swoje modlitwy. Zanim umarł, zapisał w swoim notatniku ponad 50.000 odpowiedzi na modlitwy.
Zapytany, jak poznaje, czy dana sprawa jest wolą Bożą, Muller wymienia następujące kroki, które uważał za konieczne:
- Doprowadzam moje serce do takiego stanu, że nie mam już żadnej swojej woli odnośnie danej sprawy.
- Nie opieram się na uczuciach ani wrażeniu, bo to może otworzyć kogoś na wielkie zwiedzenie.
- Szukam woli Bożej poprzez, albo w połączeniu z Jego Słowem. Jeżeli szukasz odpowiedzi od Ducha, bez Słowa Bożego, otwierasz się na zwiedzenie.
- Zwracam uwagę na opatrznościowe (kierowane przez Boga) okoliczności.
- Proszę Boga w modlitwie, by objawiał mi Jego wolę.
- Staram się mieć czyste sumienie przed Bogiem i ludźmi.
- Zawsze, kiedy słuchałem człowieka, zamiast Boga, popełniałem poważne błędy.
- Działam tylko, kiedy mam pokój w sercu, po wielu modlitwach i oczekiwaniu na Boga z wiarą.
Ci, którzy chodzą wiarą, szukając tylko doskonałej woli Bożej, są często boleśnie doświadczani. W moim własnym życiu przekonuję się, jak ważna jest gorliwa modlitwa i czytanie Biblii. Niestety, obecnie niewielu Bożych ludzi modli się gorliwie. Zamiast tego wiele czasu poświęcają na oglądanie telewizji, a bardzo niewiele na oczekiwanie na Boga.
Kiedy ja poświęcam się modlitwie, moja wiara wzrasta. Kiedy karmię się Słowem Bożym, wzrasta moja ufność w Jego moc, która mnie przeprowadzi i pomoże. Pan staje się moim bankierem, moim doradcą i moim obrońcą.
Zobacz, że On chce czynić tak samo dla ciebie.