WARTOŚCI KRÓLESTWA by Gary Wilkerson
Jeszcze kilka lat temu oddzielenie było cechą charakterystyczną kościoła Chrystusa. Być oddzielonym, było wyraźnym poleceniem ze Słowa Bożego i częścią powołania każdego chrześcijanina. Dzisiaj widać bardzo niewielką różnicę pomiędzy kościołem, a światem. To jest tragedia, ponieważ Bóg oddzielił Swój lud dla celów Jego królestwa – by był narzędziem zmian i powodował zmiany w świecie.
Wiele dzisiejszych kościołów stara się ugłaskać świat. Kompromitują ewangelię Chrystusa i w wyniku tego wielu chrześcijan pozwala sobie na przyjmowanie wartości tego świata, a nie Jezusa.
To nie podoba się Bogu. Kiedy zgubione w tym świecie dusze napotykają poważne kryzysy życiowe i nie wiedzą co robić, nie mając źródła nadziei, Kościół powinien ucieleśniać różnicę, której oni szukają.. Nasze życie powinno wyróżniać się nadzieją, radością, miłością i dawaniem. Jednak dzisiaj wielu naśladowców wymazało te różnice, zbliżając się do linii kompromisu, a czasem ją przekraczają. W rezultacie tego ci zgubieni i cierpiący widzą, że życie chrześcijan nie różni się od ich własnego.
Jezus odniósł się do tego, kiedy powiedział do Swoich uczniów, „Ten świat widzi Mnie z jednej strony, ale wam Ja objawiłem się w pełni. Widzieliście, że pokój, który Ja oferuję, nie jest z tego świata. Ja zademonstrowałem wam wartości Mojego królestwa – jak żyć, wierzyć, chodzić i służyć Ojcu. Te wartości są w wyraźnej sprzeczności z wartościami świata, a wy macie żyć według wartości Mojego królestwa. Jeżeli szatan nie ma we Mnie nic, to nie może mieć nic również w waszym życiu” (patrz Jan 14:17).
Kiedy Bóg mówi o oddzieleniu od świata, nie ma na myśli usuwania się z niego. Oddzielenie, którego On pragnie, następuje w sercu. Ono ma odbicie w naszych pragnieniach, wyborach i stylu życia. Dla starszego pokolenia chrześcijan oddzielnie oznaczało nie pić, nie palić i nie chodzić na imprezy. To są rzeczy zewnętrzne, ale Bóg mówi coś więcej. Pyta, „Czy twoje serce jest dalej przywiązane do świata w taki sposób, że to Mnie wyklucza? Czy szukasz pokoju i dowartościowania w tym, co ten świat mówi o tobie, czy w tym, jak Ja ciebie widzę?”
Wiele dzisiejszych kościołów stara się ugłaskać świat. Kompromitują ewangelię Chrystusa i w wyniku tego wielu chrześcijan pozwala sobie na przyjmowanie wartości tego świata, a nie Jezusa.
To nie podoba się Bogu. Kiedy zgubione w tym świecie dusze napotykają poważne kryzysy życiowe i nie wiedzą co robić, nie mając źródła nadziei, Kościół powinien ucieleśniać różnicę, której oni szukają.. Nasze życie powinno wyróżniać się nadzieją, radością, miłością i dawaniem. Jednak dzisiaj wielu naśladowców wymazało te różnice, zbliżając się do linii kompromisu, a czasem ją przekraczają. W rezultacie tego ci zgubieni i cierpiący widzą, że życie chrześcijan nie różni się od ich własnego.
Jezus odniósł się do tego, kiedy powiedział do Swoich uczniów, „Ten świat widzi Mnie z jednej strony, ale wam Ja objawiłem się w pełni. Widzieliście, że pokój, który Ja oferuję, nie jest z tego świata. Ja zademonstrowałem wam wartości Mojego królestwa – jak żyć, wierzyć, chodzić i służyć Ojcu. Te wartości są w wyraźnej sprzeczności z wartościami świata, a wy macie żyć według wartości Mojego królestwa. Jeżeli szatan nie ma we Mnie nic, to nie może mieć nic również w waszym życiu” (patrz Jan 14:17).
Kiedy Bóg mówi o oddzieleniu od świata, nie ma na myśli usuwania się z niego. Oddzielenie, którego On pragnie, następuje w sercu. Ono ma odbicie w naszych pragnieniach, wyborach i stylu życia. Dla starszego pokolenia chrześcijan oddzielnie oznaczało nie pić, nie palić i nie chodzić na imprezy. To są rzeczy zewnętrzne, ale Bóg mówi coś więcej. Pyta, „Czy twoje serce jest dalej przywiązane do świata w taki sposób, że to Mnie wyklucza? Czy szukasz pokoju i dowartościowania w tym, co ten świat mówi o tobie, czy w tym, jak Ja ciebie widzę?”