NIE SAMYM CHLEBEM ŻYJE CZŁOWIEK

Jeżeli myślisz, że jesteś zbyt prosty, aby Bóg mógł ciebie używać, to posłuchaj uważnie: Bóg nie będzie wykonywał Swojego dzieła dni ostatecznych poprzez ewangelistów i pastorów o wielkich nazwiskach. Oni sami nie będą w stanie poprowadzić tego wielkiego poruszenia Ducha Świętego! Fakt jest taki, że Bóg będzie potrzebował każdą gospodynię domową, nastolatka, starszą osobę i wszystkich, którzy Go kochają, aby wykonać to potężne dzieło. Ta armia dni ostatecznych będzie sie składała z chrześcijan, którzy zostali odłączeni od samego chleba. Pozwólcie mi to wyjaśnić.

Bóg powiedział przez Mojżesza: „że człowiek nie samym chlebem żyje, lecz że człowiek żyć będzie wszystkim, co wychodzi z ust Pana” (5 Mojż. 8:3).

Chleb reprezentuje wszystkie naturalne, materialne rzeczy potrzebne do tego życia – żywność, dach nad głową, odzież, pracę, zarobki. Chleb reprezentuje utrzymanie – te rzeczy, które są nam potrzebne, które nie są złe same w sobie. Jednak wielu chrześcijan żyje tylko dla rzeczy dotyczących tego życia – żyją dla samego chleba!

Jezus uczył nas modlić się: „Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj” (Mat. 6:11). Ale najpierw powiedział, żebyśmy się modlili: „Przyjdź królestwo Twoje. Bądź wola Twoja” (w. 10). Mamy się skupić na pierwszym miejscu na sprawach Bożych – modląc się, aby się wykonała Jego wola!

O czym myślałeś więcej niż o czymś innym w ostatnich sześciu miesiącach? Co zajmowało większość twojego czasu i modlitw? Czy były to w większości sprawy chleba – osobiste potrzeby?

Jeżeli koncentrujesz się tylko na chlebie, to nie masz życia! Żyjesz na pustyni tak, jak dzieci Izraela. Codziennie wstawali i zaczynali wołać o chleb – osobiste potrzeby – każdego dnia przez czterdzieści lat!

Umiłowani, to jest nuda – harówka! Bóg nigdy nie chciał, żeby Jego dzieci tak żyły. Zamiast tego powiedział On do Izraela przez Mojżesza: „Powinniście żyć każdym słowem, które pochodzi z Moich ust! Tak, powiedziałem wam, że dam wam chleb, ale nie zatrzymujcie się tam. Idźcie dalej! Powiedziałem wam, że przed wami jest ziemia opływająca mlekiem i miodem, z rzekami, drzewami, lasami, zielonymi pastwiskami – Ja chcę wam dać to miejsce!”

Bóg wzbudza ludzi, którzy są skoncentrowani na Jego woli w tej godzinie nocy! Są zmęczeni życiem na pustyni i walką o przetrwanie. Chcą tylko poznawać i wykonywać Bożą wolę. Każdy członek tej armii dni ostatecznych musi być gotowy i przygotowany w swoim sercu – ponieważ Bóg postanowił wyzwolić Swoje wielkie i ostateczne wylanie Ducha!